29 września 2010


tym skadrowanym mocno jotpegiem przywołuję w pamięci dawnego już sylwestra 08/09. Jest to wspomnienie słodkie.

Fraza na dziś to 'I MISS YOU SOOO BAD!' Chciałbym Cię częściej. Częściej sycić się Twoimi słowami i parą wodną z Twoich ust, Tobą. Kiedy?! Czuje się jak niewydarzony Romeo jak anachronizm, strzęp reminiscencji poprzednich epok. Nie czułem takiej tęsknoty i pożądania zarazem. Wiem że pożądanie jest złe, ale dopóki z Tobą choć nie porozmawiam zacznę wyzywać ludzi na pojedynki na szable, albo malować napisy na murach!

PRZECZYTAJ TO. TO MÓJ ROZPACZLIWY KRZYK O CIEBIE!
DAJ ZNAK ŻE TO CZYTASZ I TO CZUJESZ!
POJAW SIĘ W DRZWIACH! BĄDŹ!
ALBO CHOCIAŻ POCZUJ JAK MOCNO MYŚLĘ O TOBIE! ŁAKNĘĘĘ!