Jak mawiał mój kumpel - Miłość na backstage'u? Mylisz miłość z seksem, kochana.
Zakończyła się wojna której nigdy nie było,
zaczął się pokój którego nigdy nie będzie.
Z tej okazji wrzucam obrazek, który mi się podoba (il. 1) oraz taki, który mi się podoba, kiedyś podesłał mi go Spike i długo go szukałem (il. 2)!
il. 1
il. 2 "Apostoł Funku" tytuł Łukasz Sprada
21 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz