7 sierpnia 2017

Od tygodnia znów jak kolanem o beton.
Skończyły mi sie sposoby na uśmierzanie.
Zabrakło osób do siedzenia na dachu i słuchania muzyki.

Mam do Ciebie pytanie, którego sie nie zadaje. Moze kiedyś zadzwonię. Zapytam.

Pewnie jeszcze cis dopisze, ale musi mi sie przypomnieć.

Brak komentarzy: