8 września 2007

Historia pewnego posta/postu

Nie wiem jak to się pisze..
Bynajmniej niep o to tu jestem aby się zastanawiać nad ortografią alep o to aby powiedzieć, że...

Na początku stwierdził, że warto coś napisać wieczór gwiazdki za oknem przemyślenia dnia dzisiejszego niedzisiejsze jej dzisiejsze zachowanie. Co mu szkodzi?
Puścił więc sobie dla klimatu ten song z zmairem obejrzneia również teldysku. KLIK! [Sebastian Tellier - La Ritournelle] Song był mu znany więc co szkodzi.. 
Mając w pamięci Puzzle'29 i klip z Barcleony zawiódł sie w pierwszych chwilach... Sfrustrowanie nasrosło po tmy jak ozbaczył ową parę ściskającą się i jakże kochającą. Usłyszane onegdaj opinei nt ślepej bezsensownej milości zaczęły odbijać mu się w czaszce dudniącym głośnym echem.  Humor trochę się rozjaśnił po sekwencji pokazującej przelatujące drzewa tlkyo po to by ze zdwojoną siłą widniejąca para wywołała kolejną falę frustracji..

Przneiśmy się zatem do osoby pierwszej...

Miłośc w takie wiczory jak ten budzi we mnie głębokie hmmm.. Zgorszenie? Obrzydzenie? Pogardę? Te stosy par gapiących się na siebie. Czasem są takie dni [w zasadzie wieczory lub noce] ze siedzi się kikla godzin lub leży przed zaśnięciem po to tylko aby pogłośić sobie tkaie herezje. No ale cóż...  Jeśli nie doczytałęś do tego momentu to nie dowiesz się że nastrój zmienił się diametralnie kiedy obejrzałem ostatnie 30 ske klipu. to bło takie przykre dopiero wtedy dfotarło jakie to obrzydlistwo piękne. Jak warto dać się czasem/zawsze tej bestyji rozszarpać.

Na koniec...
Lyric piosnki będącej tematem dzisiejszym.

Oh nothing’s gonna change my love for you
I wanna spend my life with you
So we make love on the grass under the moon
No one can tell, damned if I do
Forever journeys on golden avenues
I drift in your eyes since I love you
I got that beat in my veins for only rule
Love is to share, mine is for you


Podrowienia dla w pierwszej kolejności Dejva, Tej co czynnikiem sprawczym pisania jest i innych bliskich mi osób.

2 komentarze:

Aga pisze...

Jakubku daj mi do siebie maila wpisze Cię pod hasło :]
czytam Cię ciągle...

Aga pisze...

ps-pisze się POSTA :]
profil humanistyczny się we mnie odzywa...